miasto nocą

Gregory Crewdson Untitled, 2004 Digital chromogenic print Edition of 6 ©Gregory Crewdson

Od mieszkania na wsi, przestałem zauważać czas. Jest tylko księżyc i słońce; zegarki nie działają. Jadąc do miasta, zawsze bierze mnie kac. Ludzie biegają do autobusów albo do upuszczonego świeżaka na chodniku. Czas płynie. Nadal chodzę wolnej i patrzę na każdą rzecz stworzoną przez człowieka. On nigdy nie przestaje tworzyć czy niszczyć. Natura ma własny proces – zostawiając miejsca proste i zarazem bardzo tajemnicze. Miasto żyje, choć myślę, że dopiero budzi się nocą. Dresy i prostytutki wychodzą na ulicę, a ja słucham piosenek Lorde. Jej pierwszy album, Pure Heroine, jest moim ulubionym. Najlepiej się go słucha w ciemności oświetlanej reklamami supermarketu. Te widoki sprawiają, że.. jest mi dobrze. Ciepło w temperaturze poniżej zera. To sposób, by nie czuć się samotnie.
© 2018 edward magnetyczny technologia Blogger